STOWARZYSZENIE

 

O NAS
STRONA GŁÓWNA
MANIFEST
GENEZA I CELE
KONTAKT
WYSZUKIWARKA
HISTORIA GRUPY

GALERIA ZDJĘĆ

FILMY

DO SŁUCHANIA

TEATR SANTO SUBITO

POEZJA

DO CZYTANIA

RZYM 16-23.10.2010

ZIEMIA ŚWIĘTA 19 - 26.04.2013

 

2013.04.25 Pielgrzymka do Ziemi Świętej - czwartek

 


 

Czwartek 25 kwietnia 2013 r.

 

Godzina 6.02- wyjazd spod hotelu. Rozpoczynamy pieśnią „Wesoły nam dzień dziś nastał” zaintonowaną przez Maćka. Na niebie lekkie chmurki, ale słonecznie. Agnieszka zapoznaje nas z planem dnia. Następnie przekazuje głos do studia duchowego. Śpiewamy wspólnie „Kiedy ranne wstają zorze”. Po krótkiej modlitwie, odmawiamy litanie do św. ojca Pio i błogosławionego JPII w intencji zdrowia Beaty i Ali, oraz „Pod Twoją obronę” za zdrowie Pani Ani- mamy Agnieszki- intencja Doroty. Ksiądz Artur zauważa, że patrzymy na wschodzące słońce, a prorocy przepowiadali, że Mesjasz będzie jak wschodzące słońce.  Mijamy klasztor Eliasza. Przekraczamy mur autonomii.

 

 

Dojeżdżamy do bramy Damasceńskiej i zostawiamy autokar na kilka godzin. Przez bramę wkraczamy na Stare Miasto. Wąskimi uliczkami Bazaru idziemy do Bazyliki Grobu Pańskiego. Większość sklepików jest jeszcze zamknięta. Gdzieniegdzie tylko pod murem siedzą kobiety handlujące świeżymi ziołami. Przy kolejnym zakręcie pojawia się w oddali przed nami kopuła i minaret meczetu Omara wybudowanego na pamiątkę przekazania kluczy do Jerozolimy kalifowi Omarowi w 632 roku. Przez niewielką bramę wchodzimy na dziedziniec Bazyliki Grobu Pańskiego. Świątynia z czasów Konstantyna została odbudowana przez krzyżowców. Zgodnie z panującym status quo poszczególne części Bazyliki są zarządzane przez chrześcijan obrządku rzymsko-katolickiego (franciszkanie), ormiańskiego, syryjskiego oraz etiopskiego. Zasady status quo – zawarte w dekrecie sułtańskim z 1727 roku, a obowiązującym do dzisiaj określają prawa poszczególnych wspólnot do użytkowania lamp, sprzętów kościelnych, obrazów i kandelabrów a także prawa do napraw. To ostatnie prawo zakłada, że dokonujący naprawy staje się wyłącznym użytkownikiem danego obszaru lub naprawianej rzeczy. Również godziny i miejsce sprawowania liturgii i nabożeństw przez poszczególne wyznania zostały szczegółowo uregulowane. Od drugiej połowy trzynastego wieku klucze do Bazyliki, oraz prawo jej otwierania należy do dwóch rodzin arabskich- muzułmańskich. Do przekazywania kluczy przez okienko położone wysoko w bramie, służą drabiny przechowywane na ternie Świątyni. Aż do lat trzydziestych XIX wieku Bazylika była otwierana jedynie z okazji świąt, a pielgrzymi musieli płacić Turkom za wstęp na jej teren. Po wejściu  do świątyni mijamy różowy kamień namaszczenia- upamiętniający namaszczenie ciała Chrystusa przed złożeniem do grobu. Miejsce to należy obecnie do czterech głównych obrządków obecnych w świątyni, z których każdy użytkuje po dwie lampy zawieszone nad nim. Kamień namaszczenia został sprowadzony do świątyni z Włoch w 1810 roku. We wcześniejszych latach miejsce to znajdowało się pod wyłączną opieką rzymsko-katolików. Jednak po wielkim pożarze w 1808 franciszkanom nie udało się uzyskać od łacińskiego Zachodu wystarczających środków do odbudowy Bazyliki. Prawo do odbudowy uzyskali w Konstantynopolu prawosławni. W trakcie prowadzonych przez nich prac usunięto wiele elementów i napisów, związanych z katolicką przeszłością Świątyni, a prawosławni uzyskali prawo własności miejsc będących wcześniej pod opieką franciszkanów. Kierujemy się w lewo do kaplicy Grobu mijając po drodze malutką kapliczkę należącą do Ormian, a ustawioną w miejscu, w którym pod skałą Kalwarii stały trzy Maryje. Kaplica Grobu Pańskiego, której po trzęsieniu ziemi w 1927 roku groziła ruina, została w tym okresie wzmocniona przez rząd komandytowy konstrukcją klamrową, która po dzień dzisiejszy ją otacza.

 

Biedni Izraelici byli w czasach Jezusa chowani w kochim („piecach”) – podłużnych wnękach wykutych w skale jedna nad drugą. Natomiast Grób Chrystusa tak jak inne bogate groby judaistyczne składa się z dwóch grot połączonych niskim przejściem. Pierwsza z nich - przedsionek zwany kaplicą Anioła, była przeznaczona dla krewnych, którzy gromadzili się, aby opłakiwać zmarłego. Właściwy grób znajdował się w drugim pomieszczeniu. Wejścia do grobowców były zamykane przy pomocy kamieni, podobnych do młyńskich, które można było przetaczać w specjalnie wykutych rowkach.

 

Czekamy przed kaplicą Grobu na Agnieszkę i księdza Artura. Mimo wczesnej pory przed wejściem zgromadził się już tłumek pielgrzymów. Po chwili porządkowi umożliwiają na przejście i cała grupa wchodzi do Kaplicy. Z możliwości uczestniczenia w mszy po polsku korzysta też jakiś pielgrzym z Polski, który o tej porze znalazł się przy Grobie. Wszyscy gromadzimy się wokół marmurowego ołtarza znajdującego się w kaplicy Anioła. Zaczyna się cicha msza w tym niezwykłym miejscu.

 

 

Słuchamy słów wygłaszanych przez świętego Piotra w domu Korneliusza w Cezarei, fragmentu listu św. Pawła do Kolosan i Ewangelii według św. Jana o pustym Grobie, do którego przybiegają Piotr, Jan i Maria Magdalena.  W czasie, krótkiego kazania słyszymy słowa, że to nie człowiek wybiera Boga, tylko Bóg wybiera człowieka nazywając każdego po imieniu. Liturgię Ciała ksiądz Artur sprawuje przy płycie Grobu, a my wsłuchujemy się w jego załamujący się niekiedy ze wzruszenia głos. Przesuwając się w wkoło ołtarza po kolei przechodzimy do Grobu by przyjąć Komunię Świętą i przyklęknąwszy oddać cześć Chrystusowi przy Jego pustym Grobie. Po błogosławieństwie jesteśmy zmuszeni szybko opuścić Kaplicę, gdyż przed wejściem do niej już rozpoczyna się liturgia dla grupy anglojęzycznej. Jest prowadzona przed franciszkanów ze śpiewami po łacinie, przy muzyce z wielkich organów umieszczonych przez katolików w galerii pod kopułą Bazyliki.

 

 

Wracamy w stronę wejścia do Świątyni i po prawej stronie bramy wspinamy się wąskimi schodkami na Kalwarię. Ze względu na wczesną porę kolejka jest niewielka. Podchodzimy do głównego prawosławnego ołtarza Kalwarii. Po kolei klękamy na chwilę modlitwy, dotykając skały, na której stał Krzyż Chrystusa, przez otwór umieszczony pod stołem ołtarzowym. Schodzimy schodami w stronę kaplicy Adama, która znajduje się pod Kalwarią. Agnieszka odczytuje fragment Ewangelii o śmierci Jezusa i o znakach jej towarzyszących -rozdartej zasłonie Przybytku i pękniętej skale. Zgodnie z tradycją w tym miejscu znajdował się grób pierwszego człowieka. Po Ofierze i śmierci Chrystusa krople Jego krwi spłynęły przez pęknięcie do grobu Adama, obmywając ludzkość z grzechów. Schodzimy po schodach niższy poziom Bazyliki do kaplicy Świętej Heleny i kaplicy znalezienia Krzyża. Znajduje się ona w miejscu dawnej rzymskiej cysterny na wodę. Na początku IV wieku na dnie tego zbiornika znaleziono poprzeczne belki krzyży użytych przy egzekucji na Kalwarii. O tym, na której z nich ukrzyżowano Chrystusa cesarzowa Helena przekonała się, po cudzie ozdrowienia śmiertelnie chorej kobiety, która dotknęła drzewa Krzyża. Fragmenty belki wysłano do Rzymu i w wiele innych miejsc  jako relikwie. W rogu łacińskiej kaplicy wznosi się figura świętej Heleny z krzyżem wykonana z brązu. Agnieszka opowiada nam o sposobach biczowania w czasach Chrystusa. Jeżeli nie chciano, aby w wyniku biczowania skazaniec zakończył życie, biczowano tylko plecy. Bicz składał się z wielu rzemyków, do bardziej bolesnego i okrutnego zadawania ran służyły umieszczone na końcu rzemyków metalowe kuleczki, w skrajnych przypadkach zakończone haczykami, które rozrywały skórę. Ilość uderzeń, które zadano w trakcie biczowania Chrystusowi była dwa razy większa niż standardowa kara chłosty.

 

 

 

W ciszy słuchamy opowieści Agnieszki o koronie cierniowej, będącej czymś w rodzaju hełmu, która wciśnięta na głowę pozostawiała krwawe rany na całej skórze głowy. Takie ślady ran znaleziono na płótnie całunu turyńskiego. Wskazują one również na to, że ciało mężczyzny, które zostało na nim złożone, było następnie zakryte i zawinięte w sposób, w jaki Żydzi chowali w tamtych czasach swoich zmarłych. Na płótnie odkryto pyłki i płatki kwiatów specyficzne dla terenu Palestyny. Po dokładnym prześwietleniu całunu stwierdzono, że ślady na materiale wskazują na to, że dolna część zetknęła się z górną w taki sposób jakby osoba w nim się znajdująca rozpłynęła się i wydzieliły się przy tym duże ilości energii. Ze względu na to, że krew dla Żydów była nieczysta twarz Zmarłego zakryto chustą, aby krew nie spłynęła na ziemię.  W skupieniu słuchamy fragmentu opisu męki Chrystusa z objawień Marii Katarzyny Emmerlich czytanego przez naszą przewodniczkę. Opuszczamy kaplicę świętej Heleny. Przechodzimy obok remontowanej kaplicy Longina. Zgodnie z tradycją to imię nosił setnik- dowódca oddziału rzymskiego strzegącego egzekucji na Golgocie. W czasie egzekucji przebił on włócznią bok Jezusa, ale po Jego śmierci w obliczu znaków natury oświadczył „Prawdziwie Ten był Synem Bożym”. Mijamy zawieszone na ścianie drabiny służące do otwierania bramy i dochodzimy do franciszkańskiej kaplicy spotkania Pana Jezusa z Matką. Znajdujemy się znowu przy kaplicy Grobu podziwiając odnowioną kopułę Bazyliki –Anastasis wznoszącą się nad nią. Anastasis- Zmartwychwstanie to nazwa Bazyliki Grobu Pańskiego używana przez chrześcijan obrządku prawosławnego. W okresie Świąt Zmartwychwstania Pańskiego prawosławni pozdrawiają się słowami Christos anesti- Chrystus zmartwychwstał. Po odczytaniu fragmentu homilii Jana Pawła II wygłoszonej przy Grobie Pańskim w czasie jego pielgrzymki do Ziemi Świętej w 2000 roku, ze słowami, że weszliśmy do Bazyliki Grobu, a będziemy wychodzić z Bazyliki Zmartwychwstania opuszczamy Świątynię. Po śniadaniu w Casa Nova- franciszkańskim domu pielgrzyma na Starym Mieście udajemy się na spotkanie z dyrektorem Chrześcijańskiego Centrum Informacyjnego w Jerozolimie. Ojciec franciszkanin Jerzy Kraj był rzecznikiem prasowym franciszkanów i oficjalnym komentatorem podczas pielgrzymki papieża Jana Pawła II do Ziemi Świętej w 2000 roku. Maciek w kilku zdaniach przedstawia grupę Santo Subito i jej działalność.

 

 

 

Nasz gość opowiada o swoich związkach z Janem Pawłem II, o temacie swojego doktoratu z teologii moralnej "Mysterium Iniquitatis" i "Mysterium Pietatis" (tajemnica zła i tajemnica miłości) w nauczaniu Jana Pawła II o odkupieniu (1978-1992). Ojciec Kraj pochodzi spod Tarnowa, po ukończeniu Niższego Seminarium Duchownego w 1979 roku wstąpił do krakowskiej prowincji Braci Mniejszych Franciszkanów. Studiował filozofię w Krakowie, studia teologiczne kontynuował w Jerozolimie, a następnie odbył specjalistyczne studia z teologii moralnej w Rzymie. Od trzydziestu lat jest związany z Ziemią Świętą. Ojciec Jerzy opowiada o spotkaniach osobistych i wigiliach z Ojcem Świętym Janem Pawłem II podczas studiów w Rzymie w latach 1985-1986.

 

Karol Wojtyła po raz pierwszy raz odwiedził Izrael w czasie Soboru Watykańskiego II z delegacją biskupów. Zostawił zapiski o tym pobycie opisując go jako poznanie źródeł naszej wiary. Pielgrzymka do Ziemi Świętej w Jubileuszowym 2000 roku była bardzo ważnym wydarzeniem dla papieża i dla Kościoła na Wschodzie. Ojciec Święty przybył, jako głos Kościoła i pielgrzym na spotkanie z Tajemnicą Objawienia się Boga, z Tajemnicą Wcielenia. Bezpośrednimi komentatorami pielgrzymki ze strony franciszkańskiej byli ojciec Jerzy Kraj i ojciec Seweryn Lubecki. Pielgrzymka spotkała się z bardzo żywym przyjęciem ze strony mieszkańców Jerozolimy i całego Izraela. Większość spotkań i ceremonii była transmitowana przez telewizję i w tym czasie ulice wyludniały się. Największym przeżyciem dla ojca Jerzego było przeczytanie komunikatu – deklaracji o zwrocie Wieczernika, jako miejsca kultu chrześcijanom. Od 1551 nie można w tym miejscu sprawować Eucharystii, jedyny wyjątek stanowiła msza sprawowana przez Jana Pawła II w czasie pielgrzymki w 2000 roku. Pomimo zaoferowania przez Kościół w Hiszpanii zwrotu wspólnocie żydowskiej historycznej synagogi w Toledo, w zamian za Wieczernik, nie wrócił on do chwili obecnej w ręce chrześcijan. Jak powiedział ojciec Kraj- Ziemia Święta uczy nas wielkiej cierpliwości. Nasz rozmówca w skrócie opowiedział o najważniejszych punktach pielgrzymki Ojca Świętego, o tym, że był to pierwszy papież, który w Kafarnaum zobaczył dom św. Piotra, a także o jego niespodziewanej wizycie na Kalwarii w Bazylice Grobu. 

 

Franciszkanie są nazywani w Izraelu braćmi od sznura. Byli jedynym zakonem chrześcijańskim, który mógł z przyzwolenia sułtana sprawować opiekę nad chrześcijańskimi miejscami kultu w Ziemi Świętej. Było to możliwe ze względu na wielki szacunek, jakim sułtan Melek El- Kamel darzył świętego Franciszka po jego przybyciu do niego w misji pokojowej w 1219 roku. Misja ta opierała się na dewizie franciszkanów „Pokój i dobro”. Dzięki glejtowi od sułtana ( tzw. firman) Franciszek mógł bez przeszkód i bez wnoszenia opłat odwiedzić święte miejsca chrześcijańskie. W 1291 roku, gdy padło Akko- ostatnia ostoja państwa krzyżowców w Ziemi Świętej, przebywający tam bracia franciszkanie przenieśli się na Cypr. W 1333 roku franciszkanie wykupili prawa do Wieczernika, Bazyliki Grobu i Bazyliki Narodzenia. Ich główną siedzibą do 1551 roku były budynki klasztorne przy Wieczerniku. W 1342 roku franciszkanie bullą papieża Klemensa VI zostali zatwierdzeni, jako strażnicy świętych miejsc chrześcijaństwa w Ziemi Świętej. Powstała Kustodia Ziemi Świętej i urząd Kustosza Ziemi Świętej- Gwardiana Góry Syjon i Świętego Grobu Bożego. Do 1847 roku franciszkanie byli jedynym zakonem obecnym na tym obszarze. Obecnie na terenie Ziemi Świętej działa około 100 zgromadzeń żeńskich i około 40 męskich.

 

Prawie 2000 franciszkanów poniosło tutaj w ciągu wieków śmierć męczeńską. Kustodia Ziemi Świętej obejmuje teren Bliskiego Wschodu (Izrael, Autonomię Palestyńską, Liban, Syrię, Jordanię, Cypr i Rodos).

 

Najważniejsze zadania Kustodii Ziemi Świętej to:

 

- troska o miejsca święte – kościoły, kaplice, bazyliki

 

- troska o kościół żywy- wspólnoty wiernych

 

- troska o pielgrzymów.

 

Po wywodzie gościa padają pytania o aktualną sytuację w Izraelu, w tym sytuację wspólnot chrześcijańskich, o możliwość porozumienia pomiędzy Żydami, a Palestyńczykami, oraz o perspektywę pielgrzymki papieża Franciszka do Ziemi Świętej. 

 

Na zakończenie ojciec Jerzy Kraj wspomina o relikwiach krwi błogosławionego Jana Pawła II przekazanych w 2012 roku Kustodii Ziemi Świętej przez kardynała Stanisława Dziwisza, które obecnie znajdują się pod opieką sióstr w kaplicy przy I stacji Drogi Krzyżowej, która jest następnym punktem naszego dnia.

 

 

Dziękujemy za miłe spotkanie i uliczkami Starego Miasta udajemy się do autokaru, którym przejeżdżamy pod bramę Heroda, by wyruszyć trasą Drogi Krzyżowej. Dzięki uprzejmości ojca Kraja możemy ucałować relikwie błogosławionego Jana Pawła II. Drogę Krzyżową zaczynamy w kaplicy Biczowania od fragmentu Ewangelii o Jezusie przed Piłatem odczytanego przez Agnieszkę. Z modlitwą i śpiewem wędrujemy Drogą Krzyżową. Przy każdej stacji kolejne osoby wygłaszają krótkie bardzo osobiste refleksje. W Kościele IV stacji Via Dolorosa podziwiamy Tryptyk Jerozolimski- ołtarz adoracyjny wykonany z bursztynu w pracowni w Gdańsku. Ostatnie 5 stacji przeżywamy na dziedzińcu koptyjskim przy kopule katolikosa „pępka świata” Bazyliki Grobu Pańskiego. Rozważania Drogi Krzyżowej kończymy pieśnią „ Wesoły nam dzień dziś nastał” po raz kolejny przechodząc od Męki, Śmierci poprzez pusty Grób do rzeczywistości Zmartwychwstania Pańskiego.

 

 

 

Schodzimy dwa poziomy niżej przez kaplicę koptyjską na dziedziniec Bazyliki Grobu Pańskiego. Jeszcze wspólne zdjęcie na schodach przy Świątyni i czas wolny przeznaczony w większości na buszowanie po straganach, a może i na chwilę indywidualnej modlitwy i zadumy przy Grobie i Golgocie.

 

Po godzinie spotykamy się przed Bazyliką i pod przewodnictwem księdza Stanisława zastępującego naszą „niezastąpioną” Agnieszkę wyruszamy do Muzeum Księgi i do Yad Vashem. Przy Bramie Jafskiej wsiadamy do autokaru. Przejeżdżamy brzegiem dzielnicy ortodoksyjnych Żydów o nazwie Sto bram. Dowiadujemy się, że w czasie szabatu ulice tej dzielnicy są zamykane, aby nie było ruchu ulicznego, oraz o tym, że kobiety i mężczyźni poruszają tu po innych stronach ulicy. W trakcie przejazdu ksiądz Stanisław opowiada nam o historii syjonizmu, o powstaniu państwa Izrael

 

Docieramy do Muzeum Izraela. Pierwszym punktem, który zwiedzamy jest makieta Jerozolimy z czasów Chrystusa w skali 1:50. Model ten został zaprojektowany na podstawie opisów z Pisma Świętego, odkryć archeologicznych oraz źródeł historycznych np. tekstów żydowskiego historyka z czasów rzymskich Józefa Flawiusza. Materiały użyte do budowy modelu są tożsame z materiałami użytymi do budowy Jerozolimy w czasach Heroda. Makieta pozwala nam w plastyczny sposób wyobrazić sobie sceny z Pisma Świętego rozgrywające się w Jerozolimie, także zobaczyć ogrom świątyni wzniesionej przez Heroda Wielkiego. Jej budowa ciągnęła się przez 83 lata ( 20 przed i 63 po Chrystusie). Po zakończeniu budowy świątynia nie przetrwała nawet 10 lat, gdyż w 70 roku została zburzona przez Rzymian w odwecie za wzniecone przez Żydów powstanie.

 

Kierujemy się do budynków, gdzie przechowywane są zwoje ksiąg znalezionych w Quamaran. Zostały one umieszczone pod białą kopułą polewaną stale wodą, w nawiązaniu do sekty Esseńczyków-synów światłości. Naprzeciw białej kopuły wznosi się czarny blok skalny, jako swoiste przeciwieństwo symbolizujące zło i ciemność. Tuż przed zamknięciem wchodzimy do muzeum, aby w kolistym pawilonie obejrzeć umieszczone na ścianach fragmenty zwojów i ich kopie. Limit czasu nie pozwala nam na dokładniejsze zapoznanie się z poszczególnymi eksponatami, a także na zwiedzenie pozostałych części muzeum- archeologicznej, judaiców, galerii obrazów, sztuki odrodzonej itd.itp.

 

Wracamy do autokaru i jedziemy na wzgórze Herzla, nazwane na cześć ideologa syjonizmu, będącego zwolennikiem powrotu Żydów na Syjon. Po drodze przewodnik opowiada nam o historii Żydów, poczynając od ich rozproszenia-diaspory zapoczątkowanego w niewoli babilońskiej. Przybliża nam terminy Sefardyjczycy- Żydzi z terenu Hiszpanii i Aszkenazyjczycy- Żydzi, którzy znaleźli schronienie na terenie Niemiec. W XV wieku Żydzi zostali wypędzeni z Hiszpanii gdyż sprzymierzyli się z muzułmanami przeciwko chrześcijanom. Część z nich znalazła schronienie w Polsce (Polin- tutaj odpocznę). Po dojściu do władzy Hitlera również część Żydów z terenu Niemiec przeniosła się do Polski.  Między innymi z tych powodów na terenie przedwojennej Polski mieszkała około połowa Żydów z terenu Europy. Ksiądz Stanisław opowiada o tragedii Żydów w czasie II wojny Światowej. Przedstawia nam też powody umiejscowienia większości obozów zagłady na terenie okupowanej Polski. Wyjaśnia różnicę między terminem Holocaust ( ofiara całopalna), a Shoah ( zagłada, tchnienie diabła).

 

 

 

Nazwa Yad Vashem ( Miejsce i Imię) została zaczerpnięta z Izajasza- „Dam im w progach moich miejsce i imię”. Zostało ono otwarte 60 lat temu, niedługo po powstaniu państwa Izrael. Przy wejściu czytamy inskrypcję z Talmudu-, „Kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat”. Przechodzimy jedną z alejek Sprawiedliwych wśród Narodów Świata z drzewkami zasadzonymi przez osoby obdarzone tym tytułem za ratowanie Żydów. Wśród nazwisk widzimy wiele polskich. Zatrzymujemy się przy drzewku poświęconym polskiej organizacji Żegota. Przechodzimy przez plac poświęcony obrońcom getta warszawskiego. Nie możemy zwiedzić Holu Pamięci, w którym płonie stale płomień, ku pamięci ofiar obozów zagłady i muzeum-pomnika poświęconego dzieciom Holocaustu, gdyż są one zamykane dwie godziny wcześniej niż inne części kompleksu. Zwiedzamy jeszcze nową synagogę z historycznymi elementami wyposażenia ocalałymi z przedwojennych synagog z terenu Europy. Kończymy naszą trasę pod drzewkiem zasadzonym dla upamiętnienia Ireny Sendlerowej.  

 

Pełni różnorodnych wrażeń wracamy do hotelu na ostatnią obiadokolację. Po spożytym posiłku spotykamy się po raz ostatni na pielgrzymce, aby podsumować nasze przeżycia, poświęcić dewocjonalia i uhonorować Agnieszkę przy pomocy bluesa pielgrzymkowego ułożonego przez Maćka i Zbyszka, a odśpiewanego przez wszystkich.

 

 

 

Nasza przewodniczka wręcza każdemu imienny certyfikat potwierdzający odbycie pielgrzymki do Ziemi Świętej w Roku Wiary, podpisany przez Sekretarza Kustodii Ziemi Świętej. Jeszcze parę pamiątkowych podpisów na albumach o Ziemi Świętej i na wspólnych fotografiach i wracamy do pokoi żeby się spakować. Większości udaje się nawet złapać 1-2 godziny snu mimo wcześniejszych deklaracji, że nie ma, po co się kłaść. O godzinie pierwszej w nocy ściągamy z pokoi i baru do autokaru. Jeszcze tylko dopilnowanie, aby walizka znalazła się w luku bagażowym i ruszamy przez śpiące Betlejem w kierunku lotniska w Tel Aviv.

 

Spisała Basia i Joasia

 

 

Galeria zdjęć

 

Film z Pielgrzymki


GALERIA POZIOMA
ŚWIĘTY JAN PAWEŁ II

!!! CO, GDZIE, KIEDY !!!
kwiecień, 2024
pnwtśrczptsbnd
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
2930
BŁOGOSŁAWIEŃSTWO

PODZIĘKOWANIA

BŁOGOSŁAWIEŃSTWO

AKT ZAWIERZENIA GRUPY

SONDA
Czy Polacy wystarczająco pielęgnują pamięć św. Jana Pawła II
TAK
NIE

Wyniki
WAŻNE STRONY

KONTO UŻYTKOWNIKA
Witaj,
nie jesteś zalogowany.

Zaloguj się
Grupa "Santo Subito" - Parafia Św. Ojca Pio w Warszawie
ul. Rybałtów 25 - tel. Maciek 607-370-111, Piotr 604-280-522
e-mail: maciej.tc@gmail.com, popoinke@gmail.com
Informacje działają w oparciu o system CMS Webman
Generowanie strony [s]: 0.0418